Była ciepła, cicha, sierpniowa noc. Mamusia, tatuś i dziadkowie dawno już spali. Alex, młodszy braciszek Bianki, również gościł już w krainie sennych marzeń. Nawet Tedi, pocieszny kundelek, pomrukiwał cichutko przez sen (ciekawe, co też może śnić się takim pieskom?). Tylko dziewczynka nie mogła zasnąć. Przewracała się niecierpliwie z boku na bok i próbowała w myślach … Czytaj dalej Bianeczka i Kosmopiraci (bajka na zamówienie)